Najbardziej klasycznym rodzajem gitary jest... gitara klasyczna :-) Jeżeli widziałeś film Desperado, albo może słyszałeś o gitarzyście Paco de Lucia, lub choćby o naszym Jacku Kaczmarskim, to na pewno skojarzysz wygląd i brzmienie gitary klasycznej. Gitara klasyczna ma zawsze nylonowe struny (trzy grubsze z metalową owijką), dość szeroki i płaski gryf, struny wiązane na mostku. W szkołach muzycznych uczy się gry zwykle na gitarze klasycznej. Gitara klasyczna to idealny instrument do nauki gry. Ma ciepłe i przyjemne brzmienie. Świetnie nadaje się na pierwszy instrument, bo już po kilku dniach nauki można zagrać prosty akompaniament. Gitara klasyczna posiada miękkie struny i wygodny gryf - taka gitara nie męczy palców i nie zniechęca. Jest to najpopularniejszy i najłatwiejszy do opanowania instrument. Dostępne są także modele nieco mniejsze dla dzieci.
Innym popularnym typem gitary jest gitara akustyczna. Wymyślono ją głównie na scenę i do gry zespołowej. Ma większe pudło, jest nieco głośniejsza, struny są metalowe mocowane na kołki w mostku, gryf dość wąski półokrągły. W środku gryfu przechodzi metalowy pręt stanowiący przeciwnaprężenie dla strun i element regulacji krzywizny gryfu. Naprężenie strun w gitarze akustycznej jest wielokrotnie większe niż w klasycznej (ponad 100kg), a średnica strun mniejsza, więc struny łatwiej wpijają się w palce. Jest to gitara trudniejsza do nauki, wymagająca więcej samozaparcia. Ostatnio ten typ gitary zdobywa dużą popularność, bo na pierwszy rzut ucha brzmienie strun metalowych wydaje się bardziej dźwięczne. Owa dźwięczność może być jednak utrapieniem dla początkujących, bo trudno jest opanować nadmiar dźwięku, bardziej słychać pomyłki w chwytach, a struny są gęściej rozmieszczone i nie wybaczają błędów w ustawieniu palców. Jeżeli jednak ten typ brzmienia bardziej ci odpowiada, to śmiało wybierz gitarę akustyczną. Palce się przyzwyczają.
Trzeci typ gitar, to gitary elektryczne. Nie mają one pudła rezonansowego, tylko zwykłą deskę. Grają bardzo cicho, ale dzięki przetwornikom elektromagnetycznym można je podłączyć do wzmacniacza. Są na rynku specjalne wzmacniacze gitarowe zintegrowane z głośnikiem. Najbardziej tandetne kosztują ok. 150 zł, rozsądne ok. 400 zł, dobre ponad 1000 zł. Na początek można jednak podłączyć się pod inny wzmacniacz domowy np. wieżę lub telewizor (jeżeli mają wejście audio). Uwaga! Gitary elektrycznej nie podłącza się do gniazdka 220V (bywały już takie nieszczęśliwe przypadki, więc ostrzegam). Pewną odmianą gitary elektrycznej jest gitara basowa z grubymi strunami (zwykle cztery) i długim gryfem. Gitary takiej używa się niemal wyłącznie do gry w zespole.
Najbardziej pełny standardowy rozmiar dla dorosłych oznacza się symbolem 4/4. Gitara klasyczna w tym rozmiarze ma długość całkowitą około 99 cm. Menzura czyli długość czynna strun w tym rozmiarze wynosi 65 cm. Jest to wymiar od progu zerowego do mostka. Istnieje kilka mniejszych rozmiarów gitar klasycznych dla dzieci i młodzieży. Kolejne rozmiary różnią się o 8% w każdym wymiarze. Czyli gitara 3/4 będzie miała długość całkowitą około 91 cm i menzurę ok. 60 cm. Gitary 3/4 są odpowiednie dla młodzieży w wieku 10-13 lat. Gitara w rozmiarze 1/2 jest mniejsza o kolejne 8% i jest przeznaczona dla dzieci w wieku 7-10 lat. Jeszcze mniejsza jest gitara 1/4 - dla dzieci 4-7 lat.
Ergonomia gitary jest bardzo ważna, aby można było grać łatwo i czysto. Dlatego trzeba dobrać gitarę pasującą do wielkości dłoni i grubości palców. Można przyjąć że przeciętna szerokość trzech złożonych razem palców (tak jak do akordu A-dur) to ok. 4 cm. Tymczasem typowa gitara akustyczna ma szerokość gryfu 43 mm, a typowa klasyczna 53 mm. Na tej szerokości mieści się aż 6 strun. Grając zwykły A-dur musisz docisnąć do progu trzy struny, a trzech pozostałych nie dotykać. Na źle dobranej gitarze bywa to ekstremalnie trudne.
Jeżeli poszukujesz gitary akustycznej, a twoje palce są sporo grubsze, to będziesz ciągle zahaczać o sąsiednie struny. Szukaj więc akustyków z szerokim gryfem, o większym rozstawie strun. Gitara akustyczna z szerokim gryfem to np. Pengano. Ma ona gryf 49 mm zamiast typowych 43 mm i jest idealna dla osób o grubszych palcach. Pengano to marka znana z doskonałych skrzypiec uczniowskich i ergonomicznych gitar akustycznych o dobrym współczynniku jakości do ceny. Gitary te są dostępne w Warszawie z możliwością wysyłki. Pytaj o nie na skrzypce.pl
Jeżeli natomiast szukasz gitary klasycznej, ale masz znacznie szczuplejsze krótkie palce i małą dłoń, to napotkasz problemy z objęciem gryfu i dosięganiem do górnych strun. Musisz wtedy szukać modelu z wąskim gryfem jak np. Fender, który ma szerokość gryfu 46 mm. zamiast 53 mm. Są to doskonałe gitary klasyczne dla osób niższych, dla Pań, dla młodzieży w wieku 10-11 lat gdzie gitara 3/4 jest już za mała, a typowa 4/4 ma zbyt szeroki gryf.
Gitary dla leworęcznych są zwykle droższe niż normalne. Niektórzy decydują się na przekładkę strun normalnej gitary i w ten sposób uzyskują gitarę odwrotną. Nie może to być gitara ze skośnym mostkiem, tylko idealnie symetryczna. Czasem trzeba poszerzyć rowki progu zerowego i dostosować wkładkę w mostku. Przed zakupem gitary leworęcznej lub przekładką strun warto zastanowić się i wypróbować czy to dobry pomysł. Leworęczni grają na różne sposoby. Nie koniecznie na gitarze lustrzanej. Jacek Kaczmarski był leworęczny a grał na normalnej gitarze trzymanej odwrotnie. Są osoby leworęczne grające na normalnej gitarze trzymanej normalnie tak jak praworęczni, bo czasem tak jest wygodniej. Przy gitarze pracują obie ręce, więc nie ma pewności czy po przekładce będzie lepiej. Są aż cztery kombinacje (struny i trzymanie po dwa sposoby). Może warto najpierw sprawdzić predyspozycje. Jeżeli ktoś nauczy się gry na gitarze leworęcznej, to nie będzie umiał grać na żadnej innej zwykłej gitarze.
Salon muzyczny to dobre miejsce, żeby wybrać sobie rodzaj gitary, pooglądać różne modele. Niestety jeśli chodzi o ceny to są one zwykle dość wysokie, zwłaszcza w centrach dużych miast. Powód jest prosty - utrzymanie dużego salonu z wystawą to koszt nawet kilkuset złotych dziennie, a przecież instrumenty nie sprzedają się jak bułeczki w spożywczym. Zwykle jest to kilkanaście instrumentów dziennie i do ich ceny dochodzi zawsze koszt utrzymania salonu. To nie znaczy, że nie polecam zakupu w salonie. Często warto zapłacić więcej za możliwość wypróbowania instrumentu, odsłuchania i wybrania z wielu egzemplarzy tego najlepszego. Trzeba jednak zwracać uwagę na to czy instrumenty oglądane i dotykane przez setki osób zwiedzających sklep nie są już trochę zużyte - rysy na lakierze, przetarte owijki strun itp. Instrumenty długo wiszące na wystawach mogą wykazywać też objawy rozeschnięcia.
Internet to dobre miejsce do zakupów ze względu na ceny, ale znacznie gorsze z uwagi na brak kontaktu z kupowanym przedmiotem. Po pierwsze trzeba mieć na uwadze, że wszystkie pochwały odnoszą się do danej klasy cenowej. Jak się czyta, że gitara ma cudowne brzmienie i doskonałą jakość, to trzeba sobie zawsze sobie dodawać w myśli "...jak za tą cenę". W kategoriach bezwzględnych dla muzyka wszystko poniżej tysiąca zł to szmelc. Nie ma więc dobrego brzmienia w tanich gitarach. Gitara za 300 zł dla muzyka brzmi fatalnie. Z drugiej strony w porównaniu do gitary za 100 zł brzmi cudownie. Tak samo względna jest jakość gryfu, wykonanie, trwałość i wygoda gry. Im droższa gitara tym lepsza, a różnice są bardzo widoczne i słyszalne.
Kolejna sprawa to materiały. Jak ktoś pisze że w gitarze za 100 zł jest płyta przednia z litego drewna lipowego, to mogę tylko powiedzieć, że jest to faktycznie wielka lipa. Wszystkie tanie gitary są wykonane ze sklejki marnej jakości, bo lite drewno kosztuje znacznie więcej niż cała taka gitara. Inny przykład mijania się z prawdą to tytuł "gitara hiszpańska" lub "marka hiszpańska". Wszystkie tanie gitary są chińskie. W Hiszpanii lakierowanie kosztuje 200 zł a nie cała gitara. W Europie ani w USA nie produkuje się żadnych tanich instrumentów. Prawdziwie ubawiłem się czytając na jednej z aukcji, że gitara za 100 zł nadaje się dla zaawansowanych. Chyba tylko do tego, żeby na koncercie zrobić komuś z niej hiszpański kołnierzyk z krawatem. Dolny poziom gitar klasycznych dla zaawansowanych to koszt minimum 1500 zł!
Rozwieję jeszcze jeden mit p.t. "tania gitara dobra dla początkujących". Niektórzy twierdzą, że na początek wystarczy byle co, bo nie wiadomo czy granie się spodoba. A ja pytam: jeżeli ktoś ma pierwszy raz w życiu spróbować jabłko, to wystarczy mu podsunąć kwaśne i suche? Nie! Jeżeli ma zostać smakoszem jabłek, to trzeba mu podać soczyste i słodkie. Tak samo jest z instrumentami. Jeżeli instrument odwzajemni pierwsze zaloty pięknym dźwiękiem, to będzie z tego prawdziwy romans, a jeżeli podsuniemy nowicjuszowi fałszującego drapaka, to się tylko zniechęci i odstawi go w kąt. Instrument kupuje się na wiele lat. Nawet laik usłyszy i zobaczy ogromną różnicę w brzmieniu, jakości wykonania, wygodzie i łatwości gry, strojeniu, a także trwałości, przy gitarach tanich, średnich i drogich. Na zdjęciach tych różnic zupełnie nie widać. Gitary tanie mają niską cenę, bo są wybitnie tandetne, a nie dlatego że sprzedawca ma małą marżę. Warto o tym pamiętać przy wyborze instrumentu, żeby potem nie żałować wyrzuconych pieniędzy.
I jeszcze bardzo ważna uwaga. Jeżeli chcesz kupić gitarę na aukcji internetowej, to koniecznie sprawdź opinie. Jeżeli sprzedawca ma wiele ocen negatywnych, to nie można się spodziewać niczego dobrego. Trzeba też uważać na oferty hurtowników, bo instrumenty u nich sprzedawane są w prawdzie odrobinę tańsze, ale często są to odpady po reklamacjach z hurtowni. Zwykle nie są one kontrolowane przed sprzedażą. Łatwo trafić na wadliwy egzemplarz, a u takich ludzi płaci się słono za wysyłki reklamacyjne. Instrument często wraca z adnotacją, że usterka jest z winy użytkownika lub usterki w ogóle nie stwierdzono. Trzeba wysyłać kolejny raz i efekt jest taki, że wysyłki reklamacyjne stają się droższe niż instrument. Sklepy detaliczne bardziej dbają o klientów niż hurtownicy.
Ogólnie sprzedaży wysyłkowej nie należy się zbytnio obawiać, ale warto przestrzegać kilku zasad:
Gitara elektryczna nie ma pudła rezonansowego tylko płaską deskę, więc jeżeli nie jest podłączona do wzmacniacza, to gra bardzo cicho. Instrument taki jest źródłem sygnału elektrycznego tak jak mikrofon. Wymaga podłączenia do wzmacniacza, aby taki sygnał wzmocnić i doprowadzić do głośnika. Gitary elektrycznej absolutnie nie wolno podłączać do kontaktu!
Do gitary elektrycznej można dokupić specjalny wzmacniacz z głośnikiem. Jest to tak zwane combo gitarowe lub jak niektórzy mówią piecyk gitarowy. Gitarę podłącza się do piecyka za pomocą kabla z wtyczkami duży jack po obu stronach. Najtańsze piecyki można kupić po 150 zł, ale nie brzmią one dobrze. Są po prostu zbyt małe, więc słychać dźwięk bez basu jak w radyjku tranzystorowym. Dopiero piecyki z dużymi głośnikami w cenie ok. 500 zł brzmią rozsądnie.
Jeżeli komuś brakuje w budżecie pieniędzy na specjalny wzmacniacz, to można tymczasowo podłączyć gitarę do dowolnego wzmacniacza, który jest w domu. Do wieży zwykle podłącza się pod wejście typu chinch oznaczone AUX. Odpowiednią gałką lub przyciskiem trzeba wybrać to wejście. Pod telewizor podłącza się pod wejście typu chinch oznaczone np. AV IN. Na pilocie trzeba wybrać odpowiednie wejście np. AV3 lub Front AV. Można też wykorzystać wejście EURO jeżeli jest przejściówka na chich. Trzecia możliwość to podłączenie bezpośrednie pod aktywne głośniki komputerowe przez przejście na mini jack. Głośniki trzeba ustawić dość głośno, bo sygnał z gitary jest niewielki. Będzie działał jeden kanał.
Jeżeli w urządzeniu jest wszystko prawidłowo podłączone to przed podłączeniem drugiego końca kabla do gitary można dotknąć palcem do wtyczki i w głośnikach powinno być słychać brumienie lub trzask. Jeżeli nic nie słychać, to pewnie coś jest źle podłączone lub przyciskami na wzmacniaczu źle wybrano aktywne wejście, lub ustawiona jest zbyt mała głośność.
W komputerze podłącza się do karty dźwiękowej. Ustawia się tak samo jak dla mikrofonu. Jeżeli działa mikrofon, to będzie też działać gitara. W samej gitarze nie ma żadnych tajemniczych ustawień. Aby tylko nie było wyciszone do zera. Przejściówkę trzeba wcisnąć do końca na kabel gitarowy. Podłącza się to pod wejście mikrofonowe - zwykle czerwone. Głośność (Volume) najlepiej ustawić w połowie. I to już.
Zwykle karty dźwiękowe mają zainstalowany mikser. Jak się zrobi dwuklik na głośniczku w prawym dolnym rogu ekranu to pojawi się mikser z dużą ilością suwaków. Jeżeli nie ma głośniczka w ikonach, to może jest ukryty (trzeba kliknąć obok "pokaż ukryte ikony"). Jeżeli nadal go nie ma, to może w Panelu Sterowania/Dźwięki nie zaznaczono, żeby umieścić ikonę głośności na pasku. A może nie ma sterowników do karty dźwiękowej.
Jak już głośnik na pasku na dole po prawej jest, to trzeba dwukliknąć i otworzyć mikser. W Opcje/Właściwości można przełączać między ustawieniami odtwarzania i nagrywania. Aby mieć przesłuch z mikrofonu na głośnik w ustawieniach odtwarzania trzeba odznaczyć checkbox pod suwakiem mikrofonu aby nie był wyciszony i podgłośnić. Z kolei w opcjach nagrywania trzeba zaznaczyć mikrofon aby był aktywny i podgłośnić.
Strony i programy o gitarach są tu wymienione:
https://www.google.pl/search?hl=pl&q=gitara&lr=
Mnie się podobał program taki:
http://www.guitar-fxbox.com/
Ale są też setki innych.
Największym wrogiem gitary są zmiany temperatury, wilgotności, a przede wszystkim zbyt suche powietrze. Gitara lubi wilgotność w okolicach 50%-60%. W czasie zimowych mrozów wilgotność może spaść nawet do kilkunastu procent. Jest to bardzo groźne. Jeżeli gitara stoi przy oknie i wilgotność spadnie z 50% na 20%, to płyta przednia może się skurczyć nawet o 2 mm. Wiadomo co się wtedy stanie. Dlatego gitar nie należy wieszać na ścianach, kaloryferach, trzymać w folii, na słońcu lub w przeciągach. Zimą najlepiej unikać przenoszenia. Dobrym zabezpieczeniem jest sztywny futerał lub solidny gruby pokrowiec. Jeżeli jest zbyt sucho, to można wrzucić do gitary małą marchewkę. To domowy sposób, a bardziej profesjonalny to zakup specjalnego nawilżacza.
Do czyszczenia i konserwacji wiele osób poleca krem Nivea, który jednocześnie nawilża i natłuszcza drewno. Do droższych gitar lepiej jednak używać specjalistycznych środków, które można kupić w sklepach muzycznych
Na wstępie jedna uwaga dla lepszego zrozumienia: Wysokość poszczególnych dźwięków nie zależy tylko od rozmieszczenia progów, ale także od punktów podparcia strun i wysokości strun w danym miejscu. Dociskanie palcem i pokonanie dystansu do progu napręża dodatkowo strunę. Dlatego każda zmiana ustawień gitary, wysokości strun i krzywizny gryfu wpływa na strojenie. Na ustawienie progów nie mamy wpływu, ale możliwa jest regulacja wysokości i położenia progu zerowego, regulacja wysokości i położenia mostka (dla każdej struny oddzielnie) oraz regulacja krzywizny gryfu. Każda z tych regulacji wpływa na strojenie, czyli po zmianie krzywizny gryfu może być potrzeba regulacja wysokości mostka. Zmiana wysokości mostka może powodować konieczność zmiany położenia podparcia poszczególnych strun itd. Są to skomplikowane zależności. W praktyce w gitarach amatorskich nie ma możliwości otrzymania stanu idealnego strojenia na wszystkich progach, a jedynie osiągnięcia pewnego kompromisu i wyważenia poszczególnych ustawień. Dlatego regulacja zajmuje często wiele godzin i powinna być wykonana przez fachowca z dużym doświadczeniem. Tym niemniej dla osób lubiących podłubać i nie obawiających się kompletnego rozregulowania przedstawię kilka wskazówek.
Pręt w gryfie stanowi przeciwnaprężenie dla strun. Zapobiega wykrzywianiu gryfu do środka pod wpływem naprężenia strun. Jednocześnie służy go regulacji krzywizny gryfu. Gryf nie powinien być prosty, tylko lekko wklęsły. Po dociśnięciu struny na pierwszym i ostatnim progu, po środku powinien być prześwit ok. 0,6 - 1,2 mm. Amplituda drgań strun jest największa mniej więcej w połowie gryfu i taka wklęsłość zapobiega obijaniu się strun o progi. Dążymy zawsze do tego, aby struny było możliwie nisko, a nie brzęczały. Ustawienie to trzeba dobierać do typu gitary, rodzaju strun i stylu gry. Struny twarde zwłaszcza niklowe pozwalają zwykle na niższe ustawienie strun i wypłaszczenie gryfu. Struny miękkie mają zwykle większą amplitudę drgań. Struny czysto stalowe bezniklowe reagują dość mocno na magnesy przystawek, co wywołuje w nich powstanie dodatkowych drgań harmonicznych. Fale tych drgań nakładają się na siebie wywołując lokalne zwiększenia amplitudy i brzęczenie. Takie struny wymagają większej odległości i zwykle większej krzywizny gryfu. Gitarzyści grający delikatnie solowo pozwalają sobie na małą krzywiznę i niską akcję strun, nawet kosztem brzęczenia. Jest ono słyszalne na gitarze, ale na piecyku już tylko nieznacznie. Zbyt prosty gryf objawia się zwykle brzęczeniem przy grze na początkowych progach, a zbyt duże zakrzywienie zwykle powoduje problemy w dalszej części gryfu. Naprężanie pręta realizuje się poprzez dokręcanie nakrętki pręta (prawoskrętnie, zgodnie z ruchem wskazówek zegara). Luzowanie odbywa się przez odkręcanie nakrętki. Ze względu na sprężystość gryfu trzeba odczekać kilka dni na końcowy efekt. Zakres regulacji to zwykle nie więcej niż jeden obrót. Większy zakres mają tylko droższe gitary z prętem dwustronnym, który umożliwia pracę także na rozprężanie. Do korekty wystarczy 1/4 - 1/2 obrotu. Jeżeli dokręcanie idzie ciężko, to trzeba uważać aby nie zerwać pręta lub zaczepów. Zluzowanie strun ułatwia naprężanie pręta. Zarówno zbyt duża jak i zbyt mała krzywizna gryfu może powodować różne komplikacje i nieliniowości w strojeniu na poszczególnych progach. Efektem ubocznym regulacji gryfu jest także obniżenie strun w przypadku naprężania pręta lub podwyższenie w przypadku luzowania. Po tej regulacji trzeba więc wprowadzić korekty w ustawieniach mostka zarówno co do wysokości jak i punktu podparcia strun w osi gryfu.
Wysokość mostka ustawia się tak aby struny były możliwie nisko, a nie brzęczały. Trzeba pamiętać że obniżenie mostka powoduje minimalne obniżenie dźwięku na dalekich progach, a podwyższenie powoduje, że na dalekich progach dźwięki mogą być zbyt wysokie. Wynika to z tego, że dociskając do progu strunę wysoko położoną zwiększa się bardziej jej naprężenie niż w przypadku struny nisko położonej. Po regulacji wysokości mostka trzeba więc przeprowadzić regulację punktu podparcia strun. Przesuwanie punktu podparcia w osi gryfu fizycznie wydłuża lub skraca strunę, co powoduje podwyższenie lub obniżenie dźwięków na dalekich progach. Można to sprawdzać tunerem np. na 12 progu czy jest dokładnie oktawa. Dodatkowa trudność występuje w mostkach z układem Floyd, w których można regulować równowagę pomiędzy naprężeniem strun a sprężyną mostka. Naprężenie sprężyny mostka wpływa na obniżenie strun i odwrotnie. Po tej regulacji warto więc skorygować wysokość mostka śrubami podtrzymującymi mostek po bokach.
Próg zerowy ustawia się zwykle tak, aby odstęp pustej struny do pierwszego progu był taki sam lub minimalnie większy niż odstęp struny naciśniętej na pierwszym progu od drugiego progu. W praktyce jest to ok. 0,5 -0,7 mm. Jeżeli na pierwszych progach dźwięki są za wysokie (można sprawdzić tunerem chromatycznym po dostrojeniu pustej struny), to obniżenie lub oddalenie progu zerowego może poprawić sytuację. Analogicznie odwrotnie - podwyższenie lub przybliżenie do gryfu progu zerowego (punktu podparcia strun) spowoduje podwyższenie stroju na niskich progach. Próg zerowy nie ma zwykle regulacji śrubami, więc te ustawienia wykonuje się poprzez podszlifowanie główki pod progiem zerowym lub samego progu zerowego lub w ostateczności przez podszlifowanie rowków strunowych, jeżeli trzeba struny obniżyć. Podwyższenie można osiągnąć przez zastosowanie cienkiej podkładki.
Gitarę stroimy naciągając bądź luzując struny poprzez obracanie kluczami. W związku z tym, że naprężenie jednej struny wpływa częściowo na pozostałe, przy bardzo rozstrojonej gitarze może być konieczne kilkukrotne powtórzenie strojenia. Ponadto struny potrzebują czasu na ułożenie się, więc po pierwszym strojeniu należy oczekiwać, że przez pewien czas gitara będzie się rozstrajać (dotyczy to głównie gitary klasycznej).
Najbardziej typowy strój gitarowy, oznaczany jako EAdgbe' lub EADGHe, przedstawia się następująco:
Numer struny | Wysokość dźwięku |
---|---|
6 (najgrubsza) | E (82,41 Hz) |
5 | A (110 Hz) |
4 | d (146,83 Hz) |
3 | g (196 Hz) |
2 | b (246,94 Hz) |
1 (najcieńsza) | e' (329,63 Hz) |
Prosty kamerton 6-głosowy |
Gitarę można nastroić na słuch porównując z dźwiękiem o znanej wysokości, np. dźwiękiem kamertonu lub innego instrumentu. Wystarczy nastroić najniższą strunę, pozostałe można nastroić korzystając z faktu, że niższa struna na piątym progu daje dźwięk pustej wyższej struny, z jednym wyjątkiem - struny g (numer 3), którą trzeba nacisnąć na 4 progu by uzyskać dźwięk b.
Na rynku dostępnych jest mnóstwo tanich kamertonów, które potrafią podawać dźwięk dowolnej ze strun, a tym samym znacznie ułatwiają zadanie nastrojenia na słuch.
Elektroniczny stroik chromatyczny, z funkcją "Clip" - zbierania drgań z gryfu |
Stroiki elektroniczne umożliwiają dokładne nastrojenie gitary nawet osobie, która zupełnie nie ma słuchu i nie zna się na gitarach. Stroik słucha dźwięków gitary, pokazuje jaki dźwięk jest grany i w którą stronę kręcić.
Dostępne są zarówno proste stroiki typowo do gitary, jak i bardziej zaawansowane stroiki chromatyczne, pozwalające nastroić zarówno gitarę jak i inne instrumenty, czy też nastroić gitarę w nietypowy sposób.
Niektóre stroiki posiadają też funkcję zbierania dźwięków z gryfu zamiast z mikrofonu, co zarówno poprawia dokładność strojenia jak i umożliwia nastojenie gitary nawet w dużym hałasie.
Dostępnych jest też wiele programów do strojenia gitary. My polecamy program Lingot, którego wersję pod Windows można pobrać ze strony https://lingot.siedziba.pl. Inne popularne programy to: